Ciasto, które zawsze wychodzi...
bo z natury jest nieudane.
Brownie powstało, kiedy Mildred "Brownie" Schrumpf zapomniała o dodaniu proszku do pieczenia do tradycyjnego ciasta czekoladowego.
Składniki:
2 tabliczki gorzkiej / deserowej czekolady
3/4 kostki masła
6 jaj
szklanka mąki / zmielonych płatków owsianych
pół szklanki cukru
około 30 g dodatków
przyprawy: cynamon, imbir, kardamon
Temperatura pieczenia: ok. 200°
Cukier, jak przy naszym cieście marchewkowym, jest warty wspomnienia. W przepisie, na którym się wzorujemy, znalezionym w "Wysokich Obcasach" ilość cukru to 300 g. My jako przeciwniczki supersłodkiego smaku zmniejszyłyśmy tę ilość do 2 łyżek. Uśredniając, proponujemy pół szklanki cukru.
Przechodząc do przepisu, zaczynamy od roztopienia czekolady z masłem w "gorącej kąpieli". Do garnka z podgrzewaną cały czas wodą wstawiamy mniejszy garnuszek, do którego wrzucamy masło i kiedy zauważymy, że w znacznej części się roztopiło dorzucamy czekoladę w małych kawałkach. Całość mieszamy, dopóki nie rozpuści się do czekoladowej masy. Kiedy już taką otrzymamy, wodę z "gorącej kąpieli" zmieniamy na zimną, wstawiamy do niej nasz mniejszy garnuszek i odkładamy na bok, żeby masa ostygła.
Czekając na ostygnięcie czekolady ubijamy jajka, dodając do nich stopniowo mąkę i cukier oraz przyprawy.
Kolejnym krokiem jest pomieszanie masy czekoladowej z masą jajeczną i dodatkami. Etap końcowy to wylanie ciasta do prostokątnej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Ciastko pieczemy 15 - 20 minut, w zależności od tego czy wolimy mokrą masę czekoladową w środku czy bardziej zwarte i suche ciasto. Polecamy 15 minut.
Czekając na ostygnięcie czekolady ubijamy jajka, dodając do nich stopniowo mąkę i cukier oraz przyprawy.
Kolejnym krokiem jest pomieszanie masy czekoladowej z masą jajeczną i dodatkami. Etap końcowy to wylanie ciasta do prostokątnej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Ciastko pieczemy 15 - 20 minut, w zależności od tego czy wolimy mokrą masę czekoladową w środku czy bardziej zwarte i suche ciasto. Polecamy 15 minut.
Więcej o:
mące
jajach
Autor zdjęć w poście: Agata Burda
Nie ma chyba lepszego ciasta niż brownie i ja mogę się nim zajadać dosłownie codziennie. Tym bardziej, że ogólnie jestem zwolenniczką wszystkiego co czekoladowe. Również bardzo fajne wypieki wychodzą mi z przepisów https://basiazsercem.pl/ z których ja bardzo lubię korzystać.
OdpowiedzUsuń