Brzmi dziwnie?
Wygląda smacznie, smakuje pysznie.
Składniki:
160g kaszy
3 małe buraki
garść ziaren słonecznika i sezamu
4 duże ząbki czosnku
3 jajka
3 łyżki musztardy
ćwierć szklanki oliwy
przyprawy:
pieprz, sos sojowy, zioła prowansalskie, ostra papryka, ocet jabłkowy.
Najedzą się 3 osoby.
Na początku musimy uzbroić się w pół godziny cierpliwości na ugotowanie buraków i kaszy. Rodzaj kaszy wybieramy wedle uznania, my połączyłyśmy jęczmienną z gryczaną, dodałyśmy do niej oliwę i sos sojowy. Gotowałyśmy ją 5 minut i następnie zawinęłyśmy ją w koc, żeby wchłonęła całą wodę (proporcja kasza:woda - 1:2) i ciepła doczekała gotowości buraków.
Gotowe i obrane buraki ścieramy na tarce, wbijamy jajka i mieszamy z ziarnami, czosnkiem, musztardą, kaszą i przyprawami (nie będziemy sugerować ich ilości, bo każde podniebienie ma swoje upodobania).
Następnie formujemy kotletowe kulki (na kształt mielonych), układamy w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika (ok. 180 stopni) na 30 minut.
P.S. Polecamy rękawiczki, domywanie rąk po tarciu buraków i formowaniu kotletowych kulek może być najtrudniejszą czynnością podczas przygotowywania posiłku;)
Więcej o:
buraku
musztardzie
jajkach
Autor zdjęć w poście: Agata Burda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz