Brokuł roku.
To danie, które jako pierwsze rozkochało mnie w parmezanie, jak również pierwsze, które sama przygotowywałam jako dziecko, bez pomocy rodziców. Jest bardzo proste w przygotowaniu, jak i w składzie. Ale wierzcie mi, że mimo tak ograniczonych składników, smak jaki powstaje po ich połączeniu jest niesamowity.
A.
Składniki:
1 brokuł
około 200 gram makaronu (najlepiej świderki)
5 ząbków czosnku
pieprz
sos sojowy/sól
parmezan/grana padano (można zastąpić wyrazistym serem pleśniowym)
Jako składnik dodatkowy możemy potraktować kilka suszonych pomidorów. Smakują z tym daniem świetnie.
Naszym zdaniem suszone pomidory są rewelacyjnym dodatkiem do większości dań.
Porcja dla 3 osób.
Początkowo wstawiamy wodę na makaron i gotujemy brokuły pokrojone w kawałki (jak na pierwszym zdjęciu), w wodzie lub na parze. Następnie zaczynamy podsmażać czosnek pokrojony na plasterki. Kiedy woda zacznie wrzeć i wrzucimy do niej makaron, brokuły przerzucamy do czosnku, doprawiamy pieprzem i sosem sojowym lub solą i dusimy na małym ogniu. Na koniec dorzucamy do nich makaron (jeżeli wybraliśmy ser pleśniowy, pokrojony na małe kawałki dorzucamy do reszty), mieszamy i gotowe.
Jeżeli wybór padł na parmezan, startym posypujemy danie na talerzu.
My, tym razem, wybrałyśmy wersję z serem pleśniowym. Była bardzo dobra, jednak parmezan, czy grana padano są niezastąpione. Może to kwestia wspomnienia smaku z dzieciństwa.
A może nie?
Spróbujcie sami.
Więcej o:
makaronie
serze
Autor zdjęć w poście: Agata Burda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz